Jednym z najrzadszych kamieni szlachetnych jest aleksandryt. Jest to chryzoberyl, tlenek dwóch metali-glinu i berylu; kamień, który w świetle dziennym ma barwę głęboko zieloną, a w świetle sztucznym barwę malinowoczerwoną do fioletowoczerwonej. Wbrew pozorom nazwa tego kamienia również związana jest z jego barwami. Kamień znany był już w bardzo dawnych czasach. Pisał o nim wielki uczony świata islamu, humanista, astronom, geolog, geograf, farmakolog i równocześnie poeta, żyjący w latach 972 do 1084-al Biruni, autor 180 traktatów, a m.in. traktatu „Zbiór wiadomości o drogocennych kamieniach”. Później o kamieniu tym zapomniano. Jest on tak rzadki, że jego złoża znane starożytnym zostały wyczerpane. Po raz drugi odkryto ten zmieniający barwę kamień na Uralu w roku 1842. Zieleń i czerwień to barwy sztandarów Rosji Carskiej. A ponieważ carem Rosji był w tym czasie Aleksander li, a kamień znaleziono w dzień jego urodzin, więc nadano mu nazwę aleksandryt czcząc i cara, i Rosję. W naszych czasach kamień ten znajdowany jest w niewielkich ilościach na Uralu, w Birmie i w Sri Lance. Jest tak rzadki, że za 1 karat aleksandrytu płaci się na giełdach kamieni szlachetnych do 20 tysięcy dolarów, a więc za 1 gram aż sto tysięcy. Tak rzadki kamień chciałby mieć każdy. Nawet wówczas, gdyby to był kamień syntetyczny, wytworzony w fabryce. Świadomość wysokich cen, za jakie można by sprzedawać syntetyczne aleksandryty, stała się zachętą dla wielu naukowców i wielu producentów kamieni do podjęcia badań nad metodą syntezy aleksandrytu.
Previous: Zwierzęce zapylacze
Next: Badania Gentnera